Rozdział drugi
Eksperyment
"Swoją przygodę z pisaniem zaczęłam już w szkole podstawowej.
W czwartej klasie pisałam do gazetki szkolnej, w gimnazjum
zaczęłam eksperymentować i pisać opowiadania.
Wtedy też pojawiły się pierwsze sukcesy.
Na początku liceum odniosłam kolejne zwycięstwa,
w tym jedno ogólnopolskie.
Można powiedzieć, że talent do pisania odziedziczyłam.
Babcia ze strony taty jest emerytowaną polonistką,
pisała dużo wierszy. Nawet moja mama zapisała poezją cały notes - od czasu, kiedy poznała tatę aż do roku, w którym się pobrali."
"Od dziecka lubiłam również czytać.
Często robiłam to po nocach, choć rodzice kazali mi iść spać.
Aby mnie do tego zmusić, gasili światło.
Wtedy wyciągałam latarkę i chowałam się pod kołdrą,
by przeczytać chociaż kilka rozdziałów.
Byłam trochę jak Harry Potter, który ukrywał się
przed wujkiem Vernonem z Mapą Huncwotów.
Nie dziwi mnie więc, że teraz mam problemy ze wzrokiem."
